- Chcemy, aby standard utrzymania dróg wojewódzkich w Pile był taki sam, jak na innych głównych drogach w mieście. Chcemy, by zamiatarki jeździły raz w tygodniu, a w czasie akcji zimowej, by odśnieżarka czy solarka wyjeżdżały z Piły, aby w ciągu kilku minut dotarły na daną drogę, a nie były wysyłane ze Złotowa czy innego miasta, gdzie wojewódzka dyrekcja ma swoje oddziały
- mówi Miron Tadych, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Pile.
Chodzi o trzy strategiczne ulice w Pile, na których dotąd odśnieżarki pojawiały się później niż w innych rejonach miasta tj. al. Wojska Polskiego, al. Powstańców Wielkopolskich i al. Piastów. Od nowego roku Piła będzie odpowiedzialna za bieżące utrzymanie tych dróg oraz przyległych pasów zieleni. Remonty, naprawy i przebudowy nadal będą leżeć w gestii Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.
Komentarze