Chodzieskie karzełki opanowały miasto

Chodzieskie karzełki opanowały miasto
Żeglarz, strażak czy rowerzysta. Karzełki rodem z dziecięcych opowiadań zawładnęły Chodzieżą. Ta nowa atrakcja ma przyciągnąć do miasta weekendowych turystów.  
 
Zaczęło się od wydania książki z chodzieskimi legendami.  

- Tam jedna z nich opowiada o karzełkach jako o symbolach dobroci, chęci pomagania. Jednym słowem bardzo pozytywnych cechach, które się przydadzą każdemu z nas w życiu - tłumaczy Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży.



Później powstał pomysł stworzenia specjalnego szlaku z karzełkami w roli głównej. Każdy z nich ma swój atrybut. Jeden ma narty, drugi strażacki wąż, inny zaś żaglówkę. Postacie rozmieszczone są w różnych częściach miasta, tak, aby stworzyć trasę rodzinnych wędrówek.  



Póki co, chodzieskich karzełków jest pięć. Kolejne na ulicach staną w najbliższych dniach. Być może podobnych postumentów będzie znacznie więcej. Już teraz do Urzędu Miasta zgłaszają się organizacje, które chciałyby mieć takiego karzełka u siebie.

Komentarze