To był wyjątkowy okres transferowy w Pile. Jak na miasto nad Gwdą wyjątkowo spokojny. Pierwszy raz od dawna, zarząd mógł zbudować drużynę nie na wariackich papierach.
- Jeśli chodzi o ostatnie okienko transferowe, to wydaje mi się, że było ono udane. To jest inna Polonia niż w poprzednich dwóch sezonach. Polonia nie zbudowana “last minute”, tylko Polonia zbudowana z głową. I miejmy nadzieję, że drużyna zbudowana na możliwości finansowe klubu - mówi Maciej Brzeziński, dziennikarz sportowy.
Które mają być większe niż w minionym sezonie. Norbert Kościuch, Adam Ellis, Wiktor Trofimow, Jonas Knudsen, Jonas Jeppesen - ten skład pod wodzą Hansa Nielsena ma walczyć o dużo lepszy wynik niż w tym roku.
- Cel jest jeden - wejść do play-off, to podstawa. I w play-off powalczyć o finał. To jest cel, który stawiamy naszym zawodnikom i nowemu menadżerowi. I tak będziemy chcieli zadowolić naszych kibiców na tę chwilę. A o się wydarzy w play-offach, to na tę chwilę nikt nie wie. Wierzymy, że będzie dobrze i że ten finał będzie tym razem dla Piły - zapewnia Dariusz Słowiński, wiceprezes Polonii Piła.
Ostatnie znaki zapytania są przy juniorach. Klub podpisał kontrakty z trzema zawodnikami, pierwsze nazwisko Polonia zdradzi w piątek.
Komentarze