
W niedzielę tuż po godzinie 6 rano, pilscy strażacy dostali zgłoszenie o znalezionych rzeczach na brzegu jeziora Płotki. W trawie leżały spodnie, ręcznik i butelka napoju. Ratownicy od razu rozpoczęli akcję poszukiwawczą. Na miejsce przyjechało kilka zastępów straży pożarnej, w tym grupa nurkowa z Piły i grupa wyposażona w podwodny sonar z Mosiny.
Dodatkowo, okolice sprawdzali policjanci z psami. Po dwóch godzinach poszukiwań, mężczyznę znaleziono w... domu. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, był pod wpływem alkoholu.
fot. Mirek, czytelnik asta24
Komentarze