Ze Złotowa do Jampola. Agregaty dla Ukraińców

Ze Złotowa do Jampola. Agregaty dla Ukraińców

Powiat złotowski przekazał agregaty na Ukrainę. Generatory prądu trafią do powiatu jampolskiego.  

Wojna na Ukrainie trwa już prawie rok. W ciągu ponad 300 dni wojska rosyjskie zniszczyły wiele obiektów i infrastrukturę we wszystkich rejonach kraju. Zbombardowane zostały linie energetyczne. Milionom Ukraińców brakuje prądu. W trudnej sytuacji znaleźli się także mieszkańcy rejonu jampolskiego – partnera powiatu złotowskiego.  

– Starosta jampolski poprosił nas o zakup agregatów prądotwórczych, bo brak prądu, wody, ciepła zimą to trudna sytuacja, którą trudno przeżyć - mówi Ryszard Goławski, starosta złotowski. 

W obwodzie winnickim nocami notuje się ujemne temperatury. Na wagę złota są powerbanki, ogrzewacze, śpiwory i latarki. Najważniejsze są jednak generatory prądu. 4 agregaty Ukraińcom przekaże powiat złotowski.  

– Prąd jest u nas dwie godziny. Później cztery godziny przerwy. Agregaty posłużą do produkcji prądu w szkołach, przedszkolach, szpitalu i innych miejscach, które będą potrzebowały pomocy - przyznaje Sergiej Gadżuk, starosta jampolski. 

Kolejne agregaty kupiła także gmina Złotów. W sumie do Jampola trafi 8 generatorów.  

– Nie trzeba było namawiać radnych. Jednogłośna decyzja. Przeznaczyliśmy kwotę 30 tysięcy złotych. Potem szybka logistyka. Udało się nam na lokalnym rynku pozyskać cztery agregaty o średniej mocy - tłumaczy Piotr Lach, wójt gminy Złotów. 

To nie pierwsza pomoc, która ruszyła ze Złotowa do Jampola. Na Ukrainę wysłano już żywność i leki. A już w styczniu trafi do nich duży agregat ze Szpitala Powiatowego.  

Komentarze