- Prokurator zarzucił lekarzowi popełnienie łącznie 18 przestępstw, w tym przyjmowania korzyści majątkowych, przywłaszczenia mienia oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Oskarżony przyznał się do stawianych mu zarzutów, złożył w tej sprawie wyjaśnienia, które korespondują ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Z ustaleń postepowania wynika, że lekarz przyjmował korzyści majątkowe w zamian za przyjmowanie pacjentów na oddział, były to korzyści majątkowe rzędu od kilkuset do kilku tysięcy złotych, a nawet artkuły spożywcze - mówi
Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Wojciech M. przedłużał pobyt pacjentów na oddziale paliatywnym, którego był ordynatorem, na prośbę rodzin tych pacjentów. Ponadto ci, którzy nie mogli opiekować się swoimi starszymi krewnymi płacili lekarzowi za umieszczenie seniorów na oddziale opieki paliatywnej w chodzieskim szpitalu płucnym.
Ordynator natychmiast po zatrzymaniu stracił stanowisko. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Po zatrzymaniu pogorszył się też stan jego zdrowia, przez co postępowanie prokuratorskie musiało być zawieszone na jakiś czas. Lekarzowi grozi do 8 lat więzienia.
Trzy lata temu w sprawie zatrzymano także członków rodzin pacjentów, którzy wręczali łapówki. Akty oskarżenia w tych sprawach już wcześniej wpłynęły do miejscowego sądu.
Komentarze