Trwa piętnasta doba rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Trwa piętnasta doba rosyjskiej inwazji na Ukrainę
Ciężkie walki trwają między innymi w Mariupolu oraz w Charkowie. Tracimy nie tylko naszych rodaków, w tym krewnych, ale także nasze domy oraz bezcenne zabytki i kulturowe dziedzictwo - mówią Ukraińcy.  
 
Nataliia pochodzi z Charkowa, czyli z drugiego co do wielkości miasta w Ukrainie. W Pile wraz z córką mieszka od 6 lat. Ciężko mówić jej o tym co teraz dzieje się tam na miejscu z jej mężem, bliskimi, przyjaciółmi czy sąsiadami... 
 
- To było w zeszły piątek. Moja mama napisała mi: bardzo Cię kocham córeczko. Nie martw się będzie dobrze. A później dostałam od niej kontakt dopiero w niedzielę, czyli dwa dni po - mówi Nataliia Syriatska, Ukrainka pochodząca z Charkowa. 
 
W piwnicach czy w charkowskim metrze, w którym mieszkańcy chronią się przed rakietowym ostrzałem Rosjan często nie ma zasięgu. W mieście z rąk okupanta zginęło już niemal 200 osób. Rannych trudno nawet zliczyć. Nie wszyscy są teraz w stanie się ewakuować, bo rosyjskie wojska ostrzeliwują także humanitarne kordony. Ci, którym udało się uciec nie mieli łatwej drogi do pokonania.  
 


- Zabraliśmy panią w ósmym miesiącu ciąży. Pokonywała większość drogi pociągiem, ale bardzo dużo szła. Zabierała się z obcymi ludźmi, potem znowu szła. Mówi, że ma odciski na nogach - mówi Arkadiusz Mądrawski, wolontariusz.  

 
 
Ale żyje i jest już bezpieczna. Straż Graniczna podaje, że dotąd przed wojną do Polski uciekło ponad 1 mln 300 tys. uchodźców. Jak sami mówią, nie wiedzą czy po zakończeniu wojny będą mieć do czego wracać.  
 
- Bardzo dużo całych osiedli jest zniszczonych. Niszczą szkoły, spalili już ich ponad sześć. Niszczą szpitale, żeby ludzie nie mieli, gdzie otrzymać pomocy medycznej - opowiada Nataliia Syriatska.
 
Celem rosyjskich rakiet padają także bezcenne zabytki.  

- Zniszczyli ponad tysiącletnią cerkiew. W czym ona im przeszkadzała? - pyta retorycznie Ukrainka. 
 
Tak samo jak jeden z największych w Europie placów, czyli Plac Wolności, na który spadła rosyjska rakieta. 

fot. Nexta

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.