Gmina Łobżenica chce postawić na energię słoneczną i wiatrową. Szwajcarski inwestor chce wybudować farmę fotowoltaiczną i rozważa postawienie drugiej: wiatrowej złożonej z 8 turbin.
- Przy dzisiejszych, zwyżkujących cenach energii, jak najbardziej na tak. Im więcej mamy taniego prądu, tym jest droższy - mówią mieszkańcy gminy.
Gmina już wyznaczyła działki, na których mogłyby powstać elektrownie. Fotowoltaiczna w okolicy Kunowa, a wiatrowa w Kruszkach, bądź Wiktorówku. Także kilku rolników chce udostępnić swoje pola pod inwestycje. Inwestor już rozmawiał z firmą Enea o przyłączeniu łobżenickiej elektrowni do sieci.
Komentarze