Z Ostrowca do Wałcza prowadzi obecnie ruchliwa droga krajowa nr 22. Rowerzyści chcąc pokonać ten niespełna 3-km odcinek muszą jechać wzdłuż niebezpiecznej krajówki lub przez leśną ścieżkę. W tym roku ma się to zmienić. Gmina wiejska już za kilkanaście dni rozpocznie budowę trasy rowerowej. Ścieżka z Wałcza do Ostrowca będzie biegła wzdłuż drogi krajowej nr 22. Na jej budowę składają się trzy podmioty: gmina wiejska, miejska oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Teraz gotowa jest tylko część środkowa, czyli ta wybudowana przez GDDKiA pod ekspresową “10”. Fragment w mieście jest obecnie w fazie projektowania, a do września powstanie 1300 m ścieżki pieszo-rowerowej z Ostrowca do obwodnicy. -W części będzie technologia asfaltowa wzdłuż drogi krajowej do tzw. leśniczówki do takiego bagienka i dalej już będą w pasie przeciwpożarowym kruszywo i będzie uwałowany już do Ostrowca - zapewnił wójt gminy Wałcz
Jan Matuszewski.
Umowę z wykonawcą wójt podpisze w przyszłym tygodniu. Inwestycja będzie kosztować około 550 tys. zł. i w znaczny sposób poprawi bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych. -Wielu ludzi z Wałcza przyjeżdża do Ostrowca nad jeziora, tym razem już będą mogli bezpiecznie spokojnie rowerami sobie przyjeżdżać. Nie jeździć po tej zatłoczonej drodze krajowej nr 22. Także dużo mieszkańców z Ostrowca bezpiecznie będzie mogło puszczać dzieci do Wałcza do szkół, do swoich znajomych - dodaje Dariusz Hofman, prezes Wałeckiego Klubu Turystyki Rowerowej.
Po wybudowaniu tej części ścieżka skończy się przed samym miastem Wałcz. Wiele wskazuje jednak na to, że w tym roku nie uda się połączyć tej trasy ze stolicą powiatu. Pozostałe 300 m, za które ma odpowiadać miasto, jest dopiero w fazie projektowania. W lipcu, po określeniu kosztów, projekt budowy zostanie przedstawiony radnym i to oni zdecydują o sfinansowaniu dokończenia ścieżki.
Komentarze