Przecięta wstęga to znak, że mogą się wprowadzić pierwsi lokatorzy. Mieszkania zostały wykończone pod klucz i w pełni wyposażone. Swój dom znajdą tu osoby upośledzone, z zaburzeniami psychicznymi lub ślepe.
- To jest kolejna forma pomocy społecznej, czyli to nie jest pomoc finansowa, rzeczowa, ale pomoc w formie zakwaterowania, stworzenia możliwości usamodzielnienia się, uzyskania nowych umiejętności, głównie życiowych, podtrzymania tej samodzielności osób z niepełnosprawnością - mówi Anna Baculewska, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Wałczu, koordynatorka mieszkań chronionych.
Aż 10 lat trwały starania o stworzenie mieszkań chronionych dla osób z niepełnosprawnościami. By w końcu marzenia się spełniły siły połączył Środowiskowy Dom Samopomocy, TBS oraz Urząd Miasta. Wsparcia udzielił również urząd wojewódzki, który w ramach programu „Za Życiem” przekazał ponad 400 tys. złotych. Całość inwestycji pochłonęła niecały milion. I dziś widzimy tego efekty.
- Bardzo ważne jest właśnie to, aby Ci mieszkańcy byli blisko miasta. Są to nieraz osoby na wózkach inwalidzkich, stąd też dostosowanie do warunków osób niepełnosprawnych musiało być w pełnym zakresie - zapewnia Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
Są już osoby chętne do zamieszkania w tym miejscu. Pierwsza z nich wprowadzi się tu za kilka dni. Rekrutacja kolejnych osób odbędzie się w ciągu najbliższych miesięcy.
Komentarze