- Chyba wszyscy już wiedzą, 80% ludzi, że restrykcje są nieprawne. Jest na to coraz więcej wyroków. Po drugie, od października nie dostaliśmy żadnych pieniędzy, ciągle tylko obiecanki, dlatego otwieramy. Ja osobiście nie wierzę w żadną pandemię, dla mnie jest fałszywa. Oczywiście jest wirus grypy, nowy, zmutowany, każdy się go obawiał w marcu, kwietniu, ale myślę, że teraz ludzie otworzyli oczy, że ten wirus jest tak samo śmiertelny, jak zwykła grypa. (…) Otwieramy, żeby zrobić protest rządowi, żeby w końcu „puścił” gospodarkę
- tłumaczy Arkadiusz Janczewski, właściciel pizzerii.
I dlatego złotowska pizzeria dołączyła do akcji otwieraMY. To inicjatywa ogólnopolskiego stowarzyszenia „WIR - Masz Głos”, które pomimo rządowych obostrzeń, zachęca restauratorów do otwierania swoich biznesów oraz oferuje im pomoc prawną, np. w przypadku interwencji policji czy kontroli Sanepidu . Pizzeria „Neapoli” , to jedyny lokal gastronomiczny w naszym regionie, który na tę chwilę dołączył do protestu.
Komentarze