W piątek po południu Mateusz Morawiecki ogłosił decyzję, że w związku z trudną sytuacją epidemiczną wszystkie cmentarze zostaną zamknięte od soboty do poniedziałku włącznie. To oburzyło wielu ludzi nie tylko sprzedawców. Pod biurami poselskimi PiS zapalano znicze i ustawiano chryzantemy. Także w Pile pod biurem Marty Kubiak, czy Marcina Porzucka. Dziś te oznaki oburzenia zniknęły. Pozostały jednak te w Złotowie.
By pomóc branży kwiatowej, dziś na placu Staszica trwa Targ Chryzantemowy. Od godz. 14.00 do 17.00 będzie można się tam zaopatrzyć w kwiaty.
- W związku z decyzją premiera Mateusza Morawieckiego o zamknięciu cmentarzy w okresie od 31 października do 02 listopada br., Zarząd spółki Tarpil postanawia wydłużyć okres sprzedaży okazjonalnej kwiatów i zniczy w rejonie cmentarza do niedzieli, 8 listopada włącznie. Do mieszkańców Piły i gości odwiedzających w tym okresie cmentarz apelujemy o zakup kwiatów u naszych sprzedawców przy ul. Motylewskiej i ul. Przemysłowej - czytamy w komunikacie spółki Tarpil.
Komentarze