Fryzjerzy kosmetyczki i ich klienci apelują do rządu

Fryzjerzy kosmetyczki i ich klienci apelują do rządu
Fryzjerzy, kosmetyczki i ich klienci apelują o jak najszybsze otwarcie salonów urody. Ruszyła akcja #ChcedoSalonu. Mamy zachowane bardzo wysokie standardy sanitarne - mówi Michał Kranc, współwłaściciel Salonu Fryzjerskiego Angelo Rivieri w Pile. 

W środę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział otwarcie od poniedziałku galerii handlowych, hoteli i miejsc noclegowych i niektórych instytucji kultury. Od 6 maja otwarte mają być żłobki i przedszkola. W tych miejscach będzie obowiązywał zaostrzony reżim sanitarny. 

Złagodzeniem obostrzeń nie zostały jednak objęte salony fryzjerskie i kosmetyczne. Jak wynika z badania panelu Ariadna na zlecenie infuture.institute, 32% Polaków wskazuje potrzebę wizyty u fryzjera i kosmetyczki jako najważniejszą do zrealizowania, po zniesieniu ograniczeń w związku z pandemią. 

Ponowne uruchomienie salonów fryzjerskich i kosmetycznych ma nastąpić w III etapie "odmrażania" gospodarki. Wciąż nie wiadomo, kiedy miałoby to nastąpić. Choć jak zapowiedział rzecznik rządu Piotr Muller, jego zdaniem -połowa maja jest terminem, który jest realny

Liczymy na to, że jeżeli liczba zachorowań nie zwiększy się i wszyscy będziemy się stosować do tych standardów, które obowiązują, takich jak noszenie maseczek w miejscach publicznych, to fatycznie będzie to możliwe - powiedział rzecznik rządu w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News. 

Z kolei współwłaściciel Salonu Fryzjerskiego Angelo Rivieri w Pile Michał Kranc wskazuje, że już od 15 marca jego salon był gotowy do zapewnienia wszystkich niezbędnych środków bezpieczeństwa jak maseczki, czyszczenie i dezynfekowanie powierzchni oraz urządzeń, a także odpowiedniej izolacji między klientami. -Otwieranie salonów fryzjerskich i kosmetycznych w późniejszym terminie jest dla mnie niezrozumiałe, bo potrafimy obsłużyć klientów z zachowaniem najwyższych standardów sanitarnych, dbając o czystość i higienę oraz będąc pod stałą kontrolą Sanepidu - dodał. 

Zdaniem inicjatorów akcji #ChcedoSalonu, salony urody powinny być na nowo uruchomione już po majówce. Ich zdaniem obecnie pół miliona pracowników branży pozostaje bez dochodu. 

fot. poglądowa Pixabay

Komentarze