"Chrońmy naszych seniorów". Minister zaleca nie oddawać dziecko pod opiekę dziadków

"Chrońmy naszych seniorów". Minister zaleca nie oddawać dziecko pod opiekę dziadków
Minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski nie zaleca, aby dziećmi w najbliższych dniach zajmowali się dziadkowie. Chodzi o osoby starsze, będące w grupie ryzyka związanego z poważnymi powikłaniami po zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2. Rząd podjął decyzję o zamknięciu żłobków, przedszkoli, szkół, uczelni, kin i teatrów. 

Minister wskazał, że szczególnie przez okres 14 dni należy możliwie ograniczyć kontakt wnuków z dziadkami. Przyznał, że w polskiej kulturze przyjęte jest, że to właśnie dziadkowie opiekują się dziećmi swoich dzieci, jednak w obliczu zagrożenia epidemiologicznego warto odejść od tradycji. 

-Chrońmy naszych dziadków i babcie, naszych seniorów, przed ryzykiem - zaapelował. 

Badania dowiodły, że koronawirus jest niegroźny dla najmłodszych, a objawy u dzieci często są właściwie niezauważalne. Jednak mogą być one nosicielami wirusa i przenieść go na osoby starsze, dla których koronawirus stanowi duże zagrożenie. W związku z decyzją rządu o zamknięciu żłobków, przedszkoli i szkół dzieci powinny pozostać w domach pod opieką rodzica. Jak poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, dodatkowy zasiłek opiekuńczy należy się zarówno mamie jak i tacie. -To rodzice zdecydują, kto z niego skorzysta. Zasiłek będzie wypłacany jednej osobie - dodała. Do skorzystania z zasiłku nie jest wymagane zaświadczenie lekarskie. Wystarczy złożenie oświadczenia u pracodawcy. Wzór oświadczenia dostępny jest na stronie internetowej ZUS. 

Minister podkreśliła, że dodatkowy zasiłek 14-dniowy dla zdrowych dzieci powyżej ósmego roku życia nie przysługuje

fot. poglądowa Pixabay

Komentarze