Do tej pory pracował tam tylko jeden strażnik, teraz będzie dwóch

Do tej pory pracował tam tylko jeden strażnik, teraz będzie dwóch
Choć wiele gmin zastanawia się nad likwidacją lub wręcz likwiduje Straż Miejską, to zupełnie inaczej jest w Wyrzysku. Po tym jak w 2015 roku radni podjęli decyzję o zredukowaniu etatów strażników do jednego, teraz burmistrz Bogusława Jagodzińska chce zwiększyć ich liczbę do dwóch.

- Wydawało mi się, że jest niepotrzebna ta Straż Miejska, że poradzimy sobie przy jednym strażniku, bo nie wyobrażam sobie, żeby straży nie było w mieście w gminie i przy wspólnych służbach z policją, ale kazało się, że w tej chwili problem gospodarki odpadami komunalnymi jest tak duży, że zwiększamy od tego roku o jeden etat straż miejską

- mówi Bogusława Jagodzińska, burmistrz Wyrzyska.

Gmina prowadzi obecnie nabór na to stanowisko. Nowy strażnik miejski nie będzie narzekać na brak pracy. Jedne z pierwszych zadań to kontrola deklaracji śmieciowych. Wyrzysk chce bowiem uszczelnić system, w którym według szacunków za odpady nie płaci nawet 20 proc. mieszkańców gminy.

Nowy pracownik będzie także odpowiedzialny za pilnowanie ładu i porządku na terenie gminy.


Komentarze