- System alarmowania praktycznie przechodzi do funkcjonowania. W tej chwili zgłoszona nam została pełna sprawność tego systemu. Zostały zamontowane wszystkie syreny. Jesteśmy na etapie przejmowania tego sprzętu i sprawdzania jego faktycznej umiejętności, zdolności do przekazywania sygnałów. Niedługo rozpoczną się próby na terenie miasta, więc wcześniej zostanie podany komunikat do mieszkańców
- mówi Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.
Próby nowego systemu obejmą całe miasto. Składa się on z 21 nowoczesnych syren sterowanych komputerowo z siedziby Straży Miejskiej w Pile. W ramach tzw. smart city, czyli inteligentnego miasta oprócz monitorowania Piły, strażnik miejski będzie mógł poprzez głośniki, wydawać komunikaty głosowe dotyczące np. zdarzeń drogowych czy awarii.
Nowy nabytek zastąpił przestarzały analogowy system, które liczył sobie blisko 30 lat. Koszt nowego systemu to niemal 800 tys. zł. Projekt został wsparty środkami z Unii Europejskiej.
Komentarze