- Za chwilę posadzimy drzewo, albowiem rozpoczęliśmy kampanię, którą nazwaliśmy „100 drzew na 100 dni”. To jest taki nasz apel, żeby każdy postarał się posadzić drzewo w ciągu najbliższych 100 dni, dlatego że jest bardzo wiele konferencji, bardzo wiele spotkań, zebrań. Pada bardzo wiele słów na temat konieczności walki z globalnym ociepleniem, ale słowa nie wystarczą -
mówił w Pile Leszek Miller, były premier i europoseł, SLD.
Były premier i eurodeputowany stwierdził, że drzewa są nadzieją na to, iż człowiek nie zniszczy planety. Przypomniał także, że trzeba podjąć kroki, które doprowadzą do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.
Leszek Miller odniósł się również do nadchodzących wyborów parlamentarnych. Zachęcił do udziału w głosowaniu, przypominając jednocześnie, że każdy głos jest bardzo ważny.
Komentarze