Prokuratura chce surowej kary dla pedofila z Piły

Prokuratura chce surowej kary dla pedofila z Piły
Jest akt oskarżenia dla Zbigniewa W. który w marcu tego roku w dwóch pilskich szkołach podstawowych zaczepiał dzieci. Mężczyzna miał im wkładać palce do ust i prosić o pokazywanie nagiego ciała. Teraz najbliższe kilka lat może spędzić za kratami.

- 23 sierpnia skierowaliśmy do Sądu Okręgowego w Poznaniu akt oskarżenia przeciwko 29-letniemu pilaninowi, któremu zarzuciliśmy popełnienie dwóch przestępstw polegających na dopuszczeniu się innej czynności seksualnej wobec małoletniego poniżej lat 15, popełnionego w warunkach powrotu do przestępstwa. Za te dwa czyny grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3, jest to zbrodnia - tłumaczy Bartłomiej Urban, prokurator rejonowy w Pile.



Dodatkowo mężczyźnie zarzucono dopuszczenie się innej czynności seksualnej wobec osoby dorosłej. Za to przestępstwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, a w związku z tym, że zostało popełnione w warunkach recydywy górna granica kary może zostać zwiększona o połowę.

Przypomnijmy: 29-letni Zbigniew W. na początku marca miał zaczepiać dzieci w dwóch pilskich szkołach podstawowych. Mężczyzna wkładał im palce do ust i prosił o pokazywanie nagiego ciała. Także w jednej z drogerii Zbigniew W. miał się ocierać i dotykać po pośladkach jedną z klientek.

Oskarżony kilka dni przed tymi zdarzeniami wyszedł z więzienia, w którym spędził ostatnie 9 lat za rozboje i usiłowanie gwałtu.


Komentarze