Kontrowersje wokół wyboru nowego dyrektora

Kontrowersje wokół wyboru nowego dyrektora

Dalszy ciąg zamieszania wokół Złotowskiego Centrum Aktywności Społecznej. Kilka dni temu upłynął termin składania kandydatur na stanowisko dyrektora placówki. Tym razem w konkursie wystartowała jedna osoba.

I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że po poprzednim konkursie skargę złożył obecny dyrektor. Sławomir Wilowski zarzucił wiceburmistrz Małgorzacie Chołodowskiej, że wyszła w trakcie przesłuchania, po czym go oceniła. Skargi do dziś nie rozpatrzono. Ponadto, kontrowersje wśród mieszkańców budzi fakt, iż jedyna kandydatka na to stanowisko, zna się na stopie prywatnej z burmistrzem Złotowa.

To był już drugi konkurs na stanowisko dyrektora ZCAS-u. Obecna kandydatka

Julita Milczyńska wystartowała także w jego pierwszej odsłonie, jednak wtedy ostatecznie wycofała swoją kandydaturę. Teraz oceniła ją komisja, jednak w odróżnieniu od poprzednich przesłuchań, tym razem bez Adama Pulita.

- Moją zasadą jest wybieranie osób kompetentnych do zadań, które im się stawia, to jest naczelna zasada. W świecie, w którym żyjemy zawsze są znajomi, nieznajomi, więc to jest jedyne kryterium. Każdy ma prawo wystartować w konkursie, nikt nie jest z tego powodu, że jest lepszym, czy dalszym znajomym faworyzowany. Nie zamierzam się z tego tłumaczyć, tylko mówię, że jedynym kryterium wyboru są kompetencje - zapewnia Adam Pulit, burmistrz Złotowa.

Nowy dyrektor Złotowskiego Centrum Aktywności Społecznej ma zostać wybrany jeszcze w tym tygodniu. Przed placówką duże zmiany – w styczniu burmistrz chce przedstawić radnym plan rozdziału kultury i sportu, a w Złotowie ma powstać dom kultury.​

Komentarze