Czekał na żonę, a złapał złodzieja...

Czekał na żonę, a złapał złodzieja...

Nietypowa interwencja policjanta z pilskiej komendy. Gdy, już po służbie, czekał na żonę przed jednym z pilskich sklepów, udało mu się złapać złodzieja.

Do zdarzenia doszło przed jednym ze sklepów przy Bydgoskiej. Policjant zauważył, że ze sklepu wybiega mężczyzna, trzymając w rękach jakąś paczkę. Ruszył więc za nim w pościg i szybko zatrzymał go. Na miejsce wezwał patrol policji.

Okazało się, że policjant "miał nosa" i słusznie zatrzymał uciekającego mężczyznę. 21-latek z Piły ukradł bowiem ze sklepu akcesoria sportowe, które na szczęście udało się odzyskać.

Komentarze