Naprawiony błąd z przeszłości

Naprawiony błąd z przeszłości

Na terenie dawnego ewangelickiego cmentarza w pilskim Motylewie otwarto lapidarium, na którym zgromadzono płyty nagrobne wykopane z jednej z leśnych dróg koło Piły.

Gdy po raz pierwszy usłyszano o tej sprawie, wielu osobom trudno było ukryć oburzenie. Rodziło się pytanie, dlaczego do utwardzenia położonego w lesie duktu użyto fragmentów płyt nagrobnych. Na niektórych z nich widać było jeszcze inskrypcje. Całą sprawę opisywaliśmy na łamach naszego portalu TU oraz  TU.

 - Dzisiejszego dnia naprawiamy błędy z przeszłości - mówił  portalowi asta24.pl Mirosław Mantaj, starosta pilski. W symbolicznym miejscu, jakim jest dawny cmentarz ewangelicki w Motylewie, za zmarłych została odmówiona ekumeniczna modlitwa, którą poprowadził ksiądz Tomasz Wola, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Pile.

Specjalnie z Halle w Niemczech na uroczystość przyjechał także ewangelicki ksiądz Günter Arndt, który podkreślił symbolikę miejsca, w którym miała miejsce uroczystość.

Po latach nagrobne płyty znalazły się znowu w godnym dla nich miejscu. Miejmy nadzieję, że już nigdy więcej nikomu nie przyjdzie do głowy bezcześcić pamięci zmarłych, bez względu na to jaką religię wyznawali.

Komentarze

Zobacz także

Nie znaleziono żadnych artykułów.