Od 30 lat pilskie koło Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego dba o to, by w świadomości obywateli te kluczowe dla kraju wydarzenia znalazły swoje godne miejsce. Wczoraj członkowie i sympatycy towarzystwa spotkali się w auli Akademii Nauk Stosowanych w Pile.
- Powiem, że to, co robimy — skwery, ulice — to tylko jeden z wielu małych elementów. Nam chodzi przede wszystkim o pamięć, o to, by młodsze pokolenia — uczniowie szkół, przedszkolaki, studenci, także tej uczelni — wiedzieli, że było kiedyś jedyne, zwycięskie, wspaniałe, bohaterskie Powstanie Wielkopolskie. To jest nasza rola: oprócz fizycznych elementów, które pokazujemy na zewnątrz, chodzi nam przede wszystkim o tę duchową wartość, o to, by pokazać emocje, które tkwią w sercach — ten patriotyzm, tę wolę, by pamięć o powstaniu, tak jak wskazuje nazwa naszego koła, przetrwała wieki
- mówi Krzysztof Wyrwa, prezes Zarządu Koła TPPW.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu, w czasie wizyty Ignacego Jana Paderewskiego, który wracał do Polski i w drodze do Warszawy m.in. przejeżdżał przez Piłę. O czym przypomina również tablica pamiątkowa na dworcu PKP, która powstała z inicjatywy towarzystwa.
.png/1026_450_crop.jpg?ts=1734521924&pn=static)
Komentarze