4,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca opla

Niemal 4,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca opla. Mężczyzna jechał całą szerokością jezdni. Zatrzymał go inny kierowca. 

Do obywatelskiego zatrzymania doszło w Połajewie w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim. Kierowca zauważył na jednej z ulic Połajewa samochód jadący zygzakiem. Zawiadomił policję i nie spuszczał opla z oka. Gdy kierowca opla zaczął się oddalać, świadek zajechał mu drogę i czekał na funkcjonariuszy. 



- Policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca Obornik, który kierował pojazdem. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik badania był szokujący – miał on blisko 4,5 promila alkoholu w organizmie - relacjonuje sierż. Monika Cichowicz, rzeczniczka czarnkowskiej policji. 

Taka dawka alkoholu w organizmie jest już śmiertelnym zagrożeniem. Może prowadzić do zatrzymania oddechu i zaburzeń rytmu serca oraz śpiączki. 42-latek stanie teraz przed sądem. Grozi mu utrata prawa jazdy, zakaz prowadzenia pojazdów a nawet kara bezwzględnego więzienia. 

fot. KPP Czarnków