3 promile alkoholu w organizmie miał Ukrainiec, który zaparkował... na lampie. Zatrzymał go pilski policjant po służbie.
W ubiegły piątek w okolicy ulicy Ludowej policjant zauważył jak kierowca volkswagena wjechał na lampę. Kierowca się nie poddawał i usiłował przestawić auto. W efekcie ponownie uderzył w słup. Mł. asp. Grzegorz Ozga podbiegł do kierowcy.
- Z pomocną przechodniów wezwał umundurowanych policjantów, a sam uniemożliwił dalszą jazdę 47-latkowi. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili jego przypuszczenia. Okazało się, że obywatel Ukrainy kierował pojazdem mając w swoim organizmie ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu
- relacjonuje st. sierż. Magdalena Mróz z biura prasowego pilskiej policji.
Zatrzymany mężczyzna powiedział, że jest kierowcą zawodowym. Tego dnia rozpocząć kurs ciężarówką na międzynarodowej trasie. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. 47-latek odpowie również za spowodowanie kolizji.
fot. KPP Piła
Komentarze