Na chodzieskim rynku rozegrały się dziś sceny jak z filmu sensacyjnego...
– Po godzinie 14.00 do kantoru wszedł mężczyzna i grożąc pracownicy nożem, zażądał pieniędzy. Kobieta dała mu gotówkę, ale jak tylko mężczyzna opuścił kantor, wybiegła za nim krzycząc, że została napadnięta. W pościg za złodziejem ruszył jeden z przechodniów. Udało mu się go złapać i odebrać zrabowany łup – powiedziała nam st. asp. Karolina Smardz-Dymek
, rzeczniczka prasowa chodzieskiej policji.
Niestety, rabuś wyrwał się mężczyźnie, który go złapał. Nie wiadomo czy odzyskana gotówka, to wszystkie pieniądze, które ukradł złodziej. Chodziescy policjanci poprosili o wsparcie i do szukania sprawcy napadu dołączył patrol z psem tropiącym z KPP Piła. Poszukiwania złodzieja wciąż trwają.
fot. Chodzieskie Służby Alarmowo/FB
.png/489_270_crop.webp?ts=1734684591&pn=news_item-webp)
Komentarze