Pieniądze na zabytki dla Piły. Trzy kościoły oraz dawna szkoła na Motylewie doczekają się renowacji dzięki rządowej dotacji. Łącznie prace kosztować będą ponad milion złotych.
Kościół św. Antoniego w Pile to najcenniejszy zabytek sakralny w mieście, a zarazem perła architektury modernistycznej. Przez ostatnie lata dzięki różnym dotacjom, udało się wyremontować znaczną część świątyni.
– Zostały odnowione witraże, odnowiono także ściany prezbiterium, boczna ściana ze stacjami drogi krzyżowej oraz duża część sufitu kościoła, a także mały fragment bocznej ściany. Tegoroczne prace będą obejmowały dokończenie ściany z boku oraz przedsionka kruchty kościoła – mówi br. Michał Kiełbasa, proboszcz parafii pw. św. Antoniego w Pile.
Renowacja zakończy się jeszcze w tym roku. To nie jedyny zabytek w Pile, do którego trafi rządowe wsparcie. Łącznie na renowację zabytków do grodu Staszica trafiło z Polskiego Ładu ponad milion złotych. Dodatkowo, zgodnie z zasadami rządowego wsparcia, po około 2 proc. do każdej inwestycji dołożyło miasto.
– Kościół św. Rodziny, będzie to kwota 500 tys. zł., kościół św. Antoniego – 200 tys. zł, kościół w Motylewie, najstarszy pilski kościół – 250 tys. zł. I dawna szkoła w Motylewie, która jest dzisiaj w rękach prywatnych 170 tys. zł – wylicza Sebastian Dzikowski, dyrektor Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu UM Piły.
Miasto otrzymało także pieniądze na renowację zabytkowej szkoły i wieży zegarowej przy Bydgoskiej.
Komentarze