Mieszkańcy Kolna w powiecie wałeckim narzekają na stan drogi biegnącej przez wioskę. Głębokie dziury w jezdni, a także niepodcinane przydrożne drzewa. To znacznie utrudnia im dostanie się do drogi powiatowej.
W marcu ubiegłego roku w imieniu mieszkańców wsi sołtys zwróciła się do Starostwa Powiatowego w Wałczu z prośbą o naprawę drogi. Ich zdaniem stan jezdnia jest w opłakanym stanie. Poza tym drzewa rosnące wzdłuż drogi ograniczają widoczność.
- Dziury, pobocza są nieprzejezdne, są niepodcinane drzewa. Mamy problem przy drogach wyjazdowych. Czy tutaj z tego końca miejscowości, czy tam od mieszkańców stoją lipy i jest ciężko nam bardzo wyjechać - mówi Ewelina Malczyk, sołtys Kolna.
Stąd propozycja postawienia specjalnego lustra. Jak się dowiedzieliśmy działająca przy starostwie komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego zaproponowała inne rozwiązanie.
- W miejscowości Kolno dla wyjeżdżających z drogi gminnej w kierunku miejscowości Omulno oraz posesji montaż luster drogowych nie będzie miał większego sensu. Jedynym rozwiązaniem, które komisja zasugerowała jest wprowadzenie ograniczenia prędkości 50 na godzinę - tłumaczy Tomasz Panek, dyrektor Zarządu Powiatowych Dróg w Wałczu.
Obecnie przygotowywany jest projekt zmiany organizacji ruchu na tym odcinku drogi. Natomiast zarząd Dróg Powiatowych w Wałczu do końca marca zmodernizuje drogę powiatową od miejscowości Karsibór przez Kolno, Świętosław do Górnicy.
Komentarze