W miniony weekend, policjanci ze złotowskiej drogówki kontrowali prędkość pojazdów poruszających się DK 11. Już pierwsze kontrole pokazały, że kierowcy w obszarze zabudowanym nie stosują się do ograniczenia prędkości. Dwóch kierowców straciło uprawnienia do kierowania oraz nałożono na nich wysokie mandaty z punktami karnymi.
W ostatnich dniach przed Wszystkimi Świętych na drogach zaobserwować można było zwiększoną liczbę pojazdów, których kierowcy m.in. przemieszczali się w okolice cmentarzy. Przez cały weekend policjanci ze złotowskiej drogówki kontrolowali prędkość pojazdów na głównych drogach powiatu. Tylko w piątek (27.10) w trakcie pomiaru prędkości na DK 11 w miejscowości Podgaje, zatrzymano kilkunastu kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym.
Pierwszy z zatrzymanych do kontroli kierowców to 72-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, który przy dozwolonej pięćdziesiątce, poruszał się z prędkością 102 km/h. Stracił uprawnienia do kierowania na trzy miesiące oraz nałożono na niego mandat karny w wysokości 1500 zł, a do konta przypisano 15 punktów karnych.
– Niechlubnym rekordzistą tego dnia był zatrzymany do kontroli kierujący mercedesem, który w terenie zabudowanym jechał aż 115 km/h. 36-letni mieszkaniec Poznania, nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć powodu przekroczenia dozwolonej prędkości o 65 km/h . Za popełnione wykroczenie nałożono na niego mandat karny w wysokości 2000 zł oraz przypisano do jego konta 15 pkt karnych – mł. asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji.
Zdjęcie: KPP Złotów
Komentarze