W nadchodzących dniach oraz w czasie długiego weekendu majowego pogoda będzie się dość często zmieniać. Chmury będą się przeplatać z promieniami słońca. Miejscami wystąpią niewielkie opady. Przejściowo napłynie do nas trochę cieplejsze powietrze.
Cały czas czekamy na pogodną i przede wszystkim cieplejszą wiosnę w Polsce. W kolejnych dniach, mimo, że będzie więcej chwil ze słońcem i delikatnie się ociepli, to temperatury w kraju nadal nie osiągną poziomu 20°C.
W środę 27 maja w naszym regionie prognozowane jest zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego i wówczas mogą pojawić się niewielkie opady deszczu. W najcieplejszym momencie dnia temperatura wzrośnie do 14°C.
Od czwartku do soboty według synoptyków będzie więcej przejaśnień i chwil ze słońcem. Padać nie powinno. Polska będzie wtedy w zasięgu wyżu znad wschodniej Ukrainy, który sprawi, że z południowego wschodu będzie do nas napływać cieplejsze powietrze znad Morza Czarnego. W tym okresie temperatury w ciągu dnia wzrosną w naszym regionie do 17°C.
Z prognoz długoterminowych wynika, że pogoda podczas majówki niestety nie będzie zachęcać do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Polska znajdzie się w tym czasie w zasięgu dwóch układów obniżonego ciśnienia znad północnej i południowej Europy. Oznacza to, że pojawi się więcej opadów deszczu, a w niektórych rejonach naszego kraju mogą wystąpić wiosenne burze.
W naszym regionie pierwszy dzień maja zapowiada się pochmurny, jednak opady w tym dniu nie są prognozowane. W kolejnych dniach majówki nadal na niebie dominować będą chmury, miejscami spadnie przelotny deszcz. Temperatura wyniesie maksymalnie 13-14°C. Pojawi się także silniejszy wiatr, który będzie potęgował odczucie chłodu.
fot. pixabay.com
Komentarze