Mieszkanka powiatu wałeckiego odzyskała ponad 50 tys. zł. Natomiast oszust trafił za kratki. Zatrzymanie 25-letniego obywatela Ukrainy było możliwe dzięki współpracy policji z Wałcza i z Wrocławia.
Do oszustwa doszło tydzień temu. Mieszkanka powiatu wałeckiego uwierzyła mężczyźnie, który podawał się za pracownika banku.
- Kiedy zadzwonił telefon, na wyświetlaczu kobieta zobaczył nazwę banku, gdzie prowadzi swoje konto rachunkowe. Po drugiej stronie odezwał się miły głos mężczyzny ostrzegający o oszustach, którzy próbują ataków na konto bankowe mieszkanki naszego powiatu. Dzwoniący polecają przelać zagrożone oszczędności na wskazane konto, by je chronić. Tak też uczyniła pokrzywdzona - czytamy na stronie wałeckiej policji.
Spoofing polega na przejęciu telefonu i podszywaniu się oszustów pod właścicieli, przez co stają sią bardziej wiarygodni.
- Dzięki współpracy policjantów Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Wrocław Ołbin i policjantów z Wałcza 25-letni oszust został zatrzymany we Wrocławiu. Kryminalnym podejrzane wydawało się zachowanie młodego mężczyzny, który „kręci się” przy bankomacie. Mężczyzna podchodził do nie niego, to znów odchodził. Kiedy funkcjonariusze podeszli do niego celem wylegitymowania go ten zaczął uciekać. Po chwili został zatrzymany. Jak się okazało 25 latek miał przy sobie pieniądze należące do mieszkanki naszego powiatu - czytamy dalej w komunikacie.
Sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 25-latka. Ukraińcowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze