Gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy? Na takie pytania będą odpowiadać mieszkańcy Złotowa. W mieście od kilku dni trwają konsultacje w sprawie zagospodarowania przestrzennego. Głos mieszkańców jest tutaj kluczowy.
To, ile znaczy głos mieszkańców pokazuje chociażby przykład disc golfa. Na obrzeżach miasta był kiedyś tylko las. Od ponad 2 lat jest pole do gry, które powstało w ramach budżetu obywatelskiego. I możliwe, że niedługo odbędą się tam Mistrzostwa Polski w tej dyscyplinie. Teraz w rękach mieszkańców jest przyszłość innych miejskich terenów i ich rozwój. Pomysłów nie brakuje.
- Parkingów jest za mało. Rzekę bym udrożnił, bo jest zarośnięta. Zawsze chciałam, żeby cmentarz żydowski był uporządkowany, bo tam są piękne dęby, a nie można było do nich dojść, bo pokrzywy - mówią złotowianie.
A żeby coś zamieniło się w konkret, miasto zachęca złotowian do wzięcia udziału w konsultacjach. Jak się okazuje, jedynie 25% obszaru miasta obejmuje plan zagospodarowania przestrzennego. Trzeba zdecydować co zrobić z pozostałymi terenami.
- Proszę mieszkańców o to, aby dali poprzez krótki, prosty wniosek swoje sugestie, gdzie i w którym obszarze dalej powinny rozwijać się lub zmienić warunki do rozwoju usług, przemysłu, mieszkalnictwa.. Jakiego mieszkalnictwa - jednorodzinnego, wielorodzinnego. To właśnie dzisiaj trzeba te obszary zweryfikować - przekonuje Adam Puilt, burmistrz Złotowa.
Weryfikacja potrwa do 30 czerwca. Mieszkańcy mogą zgłaszać swoje propozycje mailowo pod adresem urzad@zlotow.pl, w formie pisemnej, lub ustnie w pokoju nr 23 w urzędzie. Wszystkie szczegóły na stronie miasta.
Komentarze