Wieża telekomunikacyjna nie powstanie na pilskim Podlasiu? Starosta pilski odmówił inwestorowi udzielenia pozwolenia na budowę masztu. Powód. Błędy formalne we wniosku i sprzeciw mieszkańców osiedla. Firma może jednak wnieść odwołanie od tej decyzji.
– 500 metrów od planowanej wieży Szkoła Podstawowa, gdzie chodzą małe dzieci. 180-300 metrów domy mieszkalne i dlatego tutaj szczególnie ta sprawa wymagała naszej wnikliwej analizy i mam nadzieję, że ona się ostatecznie obroni - tłumaczy Eligiusz Komarowski, starosta pilski
O budowę wieży telekomunikacyjnej wraz ze stacją bazową na osiedlu Podlasie prywatny inwestor zabiega już od kilku lat. W 2018 roku konstrukcja miała stanąć przy ulicy Pracowniczej. Lokalizacji tej przeciwni byli mieszkańcy, obawiając się negatywnego wpływu promieniowania na ich zdrowie i życie.
Sprawa wróciła rok później, kiedy prezydent Piły wskazał inwestorowi inne miejsce na postawienie masztu. Ten miał stanąć w pobliżu ulicy Bydgoskiej, na terenie należącym do Agencji Mienia Wojskowego. Ta lokalizacja również spotkała się ze sprzeciwem społecznym. Nie zniechęciło to jednak inwestora do złożenia w Starostwie Powiatowym wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę. 15 marca tego roku wydano odmowną decyzję. Firma Emitel może wnieść odwołanie od tego postanowienia i wtedy to zapewne wojewoda rozstrzygnie, kto w tym sporze ma rację.
Komentarze