W czasach potopu szwedzkiego do Chodzieży trafili sukiennicy. Handlarze suknem, po wielu latach wędrówek szukali nowego miejsca do życia. Stworzyli największy cech w mieście i założyli nową dzielnicę. Tam budowali tzw. lamusy tkackie. W sumie w Chodzieży powstało 18 takich budowli.
- To były budynki, które służyły do przechowywania elementów gospodarczych, czasami też cennych rzeczy. Czasami przechowywano zboże. W naszym wypadku służyły w głównej mierze do przechowywania tkanin i elementów do ich produkcji -
tłumaczy Tadeusz Matraszek, Dział Historii i Tradycji Miasta Chodzieży MBP.
Do dnia dzisiejszego zachowały się tylko dwa lamusy tkackie. Jeden z nich, wpisany do rejestru zabytków, trafił właśnie do rewitalizowanego parku przy ulicy Dworcowej. Wcześniej, zapomniany stał kilkaset metrów dalej, przy ulicy Nowej.
- Będzie pełnił funkcję bardziej reprezentacyjną, z pewnymi funkcjami przydatnymi i praktycznymi. Myślimy, żeby znajdowały się tam pewne informacje dotyczące historii Chodzieży, ale także kwestii dotyczących tego, co w parku będziemy robili - mówi Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży.
W ramach rewitalizacji tej części miasta, oprócz parku przy Dworcowej, odnowione zostaną ulice Żeromskiego, Jagiellońska i Strzelecka. Na tej ostatniej powstanie aleja Gwiazd Jazzu upamiętniająca najlepszych polskich i światowych artystów tego gatunku muzyki.
Komentarze