Ponad 7 tysięcy kilometrów w ciągu ostatniego roku – tyle wykręcili na jednośladach mieszkańcy Chodzieży. Odczytano właśnie liczniki rowerów miejskich. Popularny Chromek staje się więc coraz bardziej popularny. A miłośnikom rowerów do szczęścia brakuje teraz tylko jednego: systemu ścieżek rowerowych, który połączy wszystkie gminy powiatu.
Brak ścieżek rowerowych to fakt. Zauważyli go też radni powiatowi. Postulują więc budowę nowych tras. Rowerowe arterie miałyby poprawić bezpieczeństwo cyklistów dojeżdżających do pracy i szkół. To też przyczyni się do podniesienia atrakcyjności turystycznej gmin powiatu.
Najważniejszym elementem chodzieskiej pętli rowerowej miałby być 25 kilometrowy odcinek wzdłuż byłej linii kolejowej Chodzież - Gołańcz.
Lokalni samorządowcy pozytywnie odnieśli się do pomysłu radnych. Jednak przedsięwzięcie wymaga czasu oraz pieniędzy. Tych samorząd dopiero będzie szukać. Gdzie? Prawdopodobnie w unijnych konkursach.
Komentarze