Radni z Wałcza obradowali... zaledwie godzinę

Wyjątkowo krótko, bo tylko nieco ponad godzinę zajęło wałeckim radnym miejskim dokończenie ubiegłotygodniowej sesji. Podczas obrad zdecydowano o zmianie w tegorocznych inwestycjach.

Władzom miasta udało się również dojść do porozumienia w sprawie projektu kolejności remontu dróg.

- Trochę rozmawialiśmy pomiędzy sesjami i w zasadzie ten układ remontowy dróg jest wypracowany wspólnie. Nie jesteśmy z niego do końca zadowoleni, no ale kompromis wymaga poświęceń. To rokuje, że te inwestycje ruszą już z kopyta i z tego się cieszymy - mówi

Bogusława Towalewska, burmistrz Wałcza.

Radni zdecydowali także o zmianach w wydatkach inwestycyjnych. Między innymi zrezygnowano z oświetlenia mostu wiszącego, zamiast tego zostanie on wyremontowany. Do tego zostaną wykonane podjazdy dla osób niepełnosprawnych. Zrezygnowano również z zakupu statku o napędzie solarnym. W zamian pojawią się pomosty pływające na jeziorze Zamkowym i Raduń. Powstaną również projekty montażu wind przy dwóch szkołach w mieście.